Życzę Wam ducha dyspozycyjności wobec Boga, wobec braci i sióstr powiedział abp Wiktor Skworc do Zarządu Caritas archidiecezji katowickiej. W specjalnym słowie zachęca do świadomego uczestniczenia w misji ewangelizacyjnej Kościoła i „nowej wyobraźni miłosierdzia”.
Metropolita katowicki przypomniał, że posługa charytatywna w Kościele jest realizacją jednej z trzech podstawowych funkcji Kościół - jedną z nich jest pasterska miłość, zwana także diakonią chrześcijańską. Posługa ta jest „obowiązkiem i niezbywalnym prawem” wspólnoty chrześcijańskiej.
- Nie inaczej było w administraturze apostolskiej Górnego Śląska, a potem w diecezji katowickiej - podkreślił abp Skworc i wskazał, że początek lat dwudziestych ubiegłego wieku to czas kryzysu gospodarczego. Wtedy na Górnym Śląsku utworzono Komitet Ratunkowy. Na jego czele stanął administrator ks. August Hlond. - Organizowano tzw. kuchnie ludowe, „dni głodnych”, gromadzono żywność i zbierano fundusze. Kryzys zażegnano - zaznacza.
Kryzys powrócił w 1930 roku i wtedy bp Arkadiusz Lisiecki odnowił działanie Śląskiego Komitetu Ratunkowego, który zorganizował w całym województwie „akcję ratunkową dla bezrobotnych i biednych”. W roku 1931 do tych inicjatyw społeczno-kościelnych dołączyły władze państwowe.
Symboliczne dla działalności lokalnej Caritas były dwie postaci: ks. Jan Franciszek Macha (w czasie okupacji) oraz bp Czesław Domin, biskup pomocniczy w Katowicach (w latach osiemdziesiątych minionego wieku). W archidiecezji katowickiej lokalna Caritas została wznowiona w 1989 roku dekretem bp. Damiana Zimonia.
Metropolita katowicki napisał, że ważniejsze od tworzenia samych struktur w pomocy charytatywnej jest właściwa formacja charytatywna wszystkich ochrzczonych. - Celem formacji jest najpierw kształtowanie u chrześcijan postawy otwartości i wrażliwości na potrzeby bliźnich, a następnie zdobywanie i pogłębianie wiedzy teoretyczno-praktycznej na temat profesjonalnego i skutecznego organizowania pomocy – podkreślił.
Podstawowymi narzędziami tej formacji są: słowo Boże, liturgia Kościoła i autentyczne świadectwo. Arcybiskup zaznaczył, że szczególną troską formacyjną należy objąć personel, przede wszystkim pracowników ośrodków Caritasu. - Oprócz systematycznego pogłębiania kwalifikacji zawodowych, mającego na celu zapewnienie dobrego standardu usług, pracownicy tych placówek winni być włączeni w nurt formacji duchowej - zaznaczył.
To ona ma kształtować w nich właściwą motywację. - Zawsze powinni pamiętać, że działają w imieniu i z mandatu Kościoła – stwierdził. Podkreślił, że to powinno uchronić pracę charytatywną przed sprowadzeniem jej do zwyczajnych form pomocy społecznej, właściwej dla placówek świeckich instytucji społecznych. - Pracownicy Caritasu uczestniczą w misji ewangelizacyjnej i ta świadomość winna im stale towarzyszyć – przypomniał zachęcając do świętowania patronalnego dnia Caritasu, który przypada w II Niedzielę Wielkanocną, tj. Niedzielę Miłosierdzia Bożego.
Abp Skworc wezwał do spełniania swoich obowiązków z miłością do ubogich, w duchu ofiary i bezinteresowności, ze świadomością szczególnej misji i powołania. - Wszyscy pracownicy Caritasu winni odrzucić kult etatu i zakresu obowiązków (odtąd-dotąd), a posługą świadczyć, że całe ich życie jest proegzystencją, życiem dla bliźnich – napisał powołując się na II Synod Archidiecezji Katowickiej.
W słowie skierowanym do zarządu Caritas odniósł się także do encykliki Caritas in veritate Benedykta XVI przypominając, że "dyspozycyjność wobec Boga otwiera na dyspozycyjność wobec braci oraz wobec życia". Za papieżem Franciszkiem zachęcił zaś do nieustannej kontemplacji tajemnicy miłosierdzia, gdyż "jest ono dla nas źródłem radości, ukojenia i pokoju. Jest warunkiem naszego zbawienia."
Pracownikom Zarządu Caritas Archidiecezji Katowickiej „życzył ducha dyspozycyjności wobec Boga, wobec braci i sióstr, wobec życia".
Caritas Archidiecezji Katowicki prowadzi i nadzoruje 60 różnych placówek zespolonych w 15 ośrodkach. Pracuje w nich 1100 osób.
KAI / Agnieszka Skrzypczyk-Plaza